nie żyje

Buahhahaha Lukas ty jestes przejeabny na punkcie wzrostu, ja mam niecałe 170cm i zyje jakos z tym wzrostem, wiec nie przesadzaj bo 178cm to jest juz dobry wzrost.

Noooo, bo już myśłałem że robi sie forum jak na onecie :) Bruce Lee nie zyje! iiiiiiiiiiiii dawać kolejne znicze! Zmieniony przez - wortal w dniu 2005-08-04 01:16:09

joł pedzie (kanar, michu) i cipeczki (mietas i inne fafłace) mialem dzien nie do opisania. masakra ogolnie, ledwo żyje, ale ciesze sie jak nigdy, za 7 godzin jade do olsztyna

Cora, masz rację rozmowa poszła nie w tym kierunku, zgubiliśmy meritum sprawy, a naszym zamierzeniem była pomoc dziewczynie. Sorry za złośliwości, należy Ci się szacunek jako kobiecie i w tym miejscu bije sie w piersi. Co zaś siĘ tyczy poruszanego problemu, chciałem tylko zwrócić uwagę, iż tłuszcz w pokarmie jest najbogatszym źródłem kalorii(100 [...]

nie no spoko ja nie mialem okazji tyle wtłaczac max 2cm cos dlugo mi to szlo ale zyje i light teraz boje sie tylko zeby ten prop byl dobry znacie jakies metody jak spradzic czy jest OK ?????

mam pytanie..jak przestać liczyć kalorie i wrócić do normalnego żywienia?jak wygrać ze swoją psychiką?Mam taki problem że powyżej półtora roku temu, pierwszy raz zaczęłam się odchudzać.I to dzisiejszego dnia tym żyję. Cały mój świat kręci się wokół jedzenia.Ostatnią miesiączkę miałam 2 marca,w maju byłam na badaniach i stwierdzono że zagraża mi [...]

Wiesz, mowią , że powinno się zachować odstęp.Ale ja kiedyś (jak jeszcze miałem mizerne pojęcie o suplementacji) brałem Reactora Pro 3 rano na czczo, 2godziny później przed treningiem i po treningu Żyję, i co więcej - wyniki miałem rewelacyjne!!!!!!!! Spoko, nic się nie stanie. Bierz śmiało przed trenigiem - da kopa! Powodzenia na cyklu!

W knajpie spotyka się dwóch kumpli: > - Słyszałeś, ponoć Zbychu nie żyje! > - Tak, wiem o tym doskonale... Wyobraź sobie, że jechał samochodem obok > mojego domu i nagle wyskoczył mu pod koła kot. Zbychu nie chciał > przejechać zwierzaka wiec szarpnal kierownica w bok, wjechal na kraweznik, > auto > wylecialo w powietrze, [...]

Uka :-* Do kiedys mala W knajpie spotyka się dwóch kumpli: > - Słyszałeś, ponoć Zbychu nie żyje! > - Tak, wiem o tym doskonale... Wyobraź sobie, że jechał samochodem obok > mojego domu i nagle wyskoczył mu pod koła kot. Zbychu nie chciał > przejechać zwierzaka wiec szarpnal kierownica w bok, wjechal na kraweznik, > auto > [...]

Czyli dobrze, że poruszyłem problem tych burnerów ( Lipo i Tight ) bo nie wiedziałem że takie mogą być efekty ( co najwyżej można było się domyślać ) ale tu mam Twoją relację jakby z pierwszej ręki. Chociaż przyznam, że w dużym stopniu na samopoczucie przy tego typu specyfikach odgrywa psychika i nastawienia. U mnie przez pierwsze dni brania [...]

a ja tak lubię czasami (raz w tygodniu) "dać sobie w kość" Dopiero czuję, że żyję. Dziś czuję się świetnie Ale na SKD jestem. Typowe CKD odpada, bo za mało ww. Tylko, że ja mam ten problem- jak mam dzień treningowy to nie mam ochoty na jedzenie, no i mniej czasu. A jak nie ćwiczę to się nudzę i wędruję do lodówki A teraz tak na [...]

wal tluscz spoko. moim posilkiem zabieranym do pracy jest shaker pelen nabity odzywka SP 80 lub 65 + naprawde duzo oleju rzepakowego. Jem, zyje, mam energie, tluszcz pali, nie tyje :)

nie mowie ze ukrainka gorsza. drugiej takiej kobiety jak zyje jeszcze nie spotkalem . bardzo fajny charakter, bezposrednia, zdecydowana, rozumna, odrobinke starsza, blond, fajny dekolcik, wyjatkowo zadbana, normalnie moj typ . big, bawie sie juz pare nocy pod rzad .

[...] ze moj zoladek jest caly czas pousty.....testuje spalacz to moze dlatego:):):) i tak sie zastanawiam....koles w sklepie powiedzial (w sumie mowil o efce czystej) ze jak cos to powinnam ja brac 5 dni i potem 2 dni przerwy....w tym spalaczu jest efka i juz sama nie wiem czy mam robic przezrwe? hmm narazize nie robie:):) i chodze glodna hehehehehe

O klate sie nie mart tez nie mam i zyje :D Reszta ok pozdro

Jestem do zasad diety prof. Kwasniewskiego w 100% PRZEKONANA ta dieta jest w wykazie diet "smierci".. ktory prowadzi panstwowy angielski instytut dietetyki dieta do d.u.p.y powodzenia.. jezeli tak dalej pojdzie to juz uwierze na serio , ze nabic ludzi w butelke to nie problem i sam uloze jakas diete z choooya i zaczne sprzedawac nie [...]

Człowiecze, ja jestem rok starszy i biorę dwuwagę na serie i żyję. Nie pieprz, tylko jak już coś robisz, to rób to dobrze. Nie połowicznie jak połowa frajerów, co wymięka po paru miesiącach, zniechęconych efektami lub ich brakiem, nie mając pojęcia o żarciu, a winę składając na trening ite pe itede. Sranie w banie zjedz śniadanie nara szkoda mi [...]

Czyli mam rozumieć, że żyje, ale włączył tryb niewidzialności A tak serio to lepiej chyba jednak, żeby pogłoski o jego powrocie okazały się nieprawdą. On był dobry, ale w swoich czasach. Dziś by wiele nie zwojował z najlepszymi. Jasne, był cholernie silny i miał świetną kontrolę w parterze, ale na dziś to by było za mało. W stójce był chyba [...]

Nie ma o nim żadnych info. Żyje na pewno, ale po walce z Yamamoto zniknął.

ja to nie moge sie przemuc, kurde całe zycie gruby byłem teraz w sumie juz chyba nie i tak ciagnie do słodyczy itd silna wole np do treningów mam ale nie mgoe sie powstrzy,mac od podjadania czasem mam kilka dni ze trzymam diete efekty sa a nagle przychodzi jakis dzien ze taka ochota na jedzenie nachodzi ze nie wiem, ale w sumei sie tym nie [...]